Anielska cierpliwość to coś czego teraz mi potrzeba
Świąteczny klimat zagościł w naszym domu na dobre. Nie byłoby go, gdyby nie świąteczne aniołki i inne ozdoby. Aniołów jedna jest najwięcej, bo to one przypadły mojej córce do gustu, więc głównie na nich się skupiłam.
Każdy aniołęk powstał z dwóch elementów: ciała i skrzydeł. Oba elementy po wypełnieniu i zaszyciu połączyłam ręcznie, wszywając dodatkowo pętelkę, na której aniołki mogą zawisnąć na choince, lub w innym, dowolnym miejscu.
Tutaj pierwszych dziesięć:
Kolejne się szyją
A czym Wy dekorujecie swoje domy/mieszania na Święta?
Pozdrawiam
Jowita
Czy jest szansa żeby dostać wykrój tych pięknych aniołków ? Pozdrawiam dziękuje
Witam,
obiecuję, że dołożę wszelkich starań by wykrój dziś bądź jutro znalazł się na blogu.
Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia strony https://www.facebook.com/jimisews/ na FB, tam pojawi się informacja o tym, że wykrój jest już dostępny